Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monisia19x
Młody psiak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrowice Św.
|
Wysłany: Czw 16:54, 23 Lip 2009 Temat postu: Jak bawić się z Yorkiem?? |
|
|
Mój Yorek [Gucio] często jest smutny...
Nakupywałam mu zabawek ile się da ... nieraz się bawi sam i nawet sie do tego przyzwyczaił...
Ale jak jest sam zaczyna piszczeć ... to postanowiłam się z nim pbawić.... przynosi piłki itd...
... ale chciałam zapytać jakie są specjalne zabawy dla yorków???
Czekam na podpowiedzi xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Monisia19x
Młody psiak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrowice Św.
|
Wysłany: Wto 6:15, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Pmożecie mi??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BasterYork
Szczeniak
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańska
|
Wysłany: Pon 10:14, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ja z moim bawie sie tak ze ja mu zucam piłeczke on przynosi potem patykiem rzucam a potem to gryzaczkiem praktycznie jestem z nim cały czas na dworku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BasterYork
Szczeniak
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdańska
|
Wysłany: Pon 10:17, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
mysle ze to najlepsza zabawa dla yorczka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monisia19x
Młody psiak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrowice Św.
|
Wysłany: Czw 14:56, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
heh ^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Ciut starszy psiak
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:59, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
York lubi towarzystwo drugiego yorka daletego mu smutno.Pieski te jak są same robią sie smutne.A jeseli nie chcesz dokupic drugiego yorka to znajdz mu kolege do zabaw a zobaczysz jaki bendzie zadowolony jak sie wyszaleje z drugim psiakiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monisia19x
Młody psiak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrowice Św.
|
Wysłany: Sob 11:01, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A on ma... jamniczka małego... taki jak w reklamie Welwet iii wabi się Welwet...
Tylko mój ma długi włos a jak się gryzą to potem nie chce mi się 2 raz czesać ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Ciut starszy psiak
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:09, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No niestety coś za coś.
Ja mam spora gromadke yorków i wszystkie się bawia aż milo popatrzeć.
Z czesaniem nie mam problemu robie to kilka razy dziennie a ze przebywaja razem to ciagle sie bawia i nie zawsze jest tak że są roztrzepane .
Piesek też czasem potrzebuje się wybawić i mysle ze do zabawy najlepiejby się ktoś przydał tych samych rozmiarow co twoj piesek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Stary psiak
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:33, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie zgadzam się z Tobą bo również jestem posiadaczką gromadki yoreczków i nie mam problemu z tym żeby były smutne czy coś w tym stylu.
Ja czeszę swoje raz dziennie i nie miewają kułtunków dzięki Bogu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monisia19x
Młody psiak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrowice Św.
|
Wysłany: Sob 21:03, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ale mój nieraz piszczy !
To dobrze??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Stary psiak
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 21:59, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ja to sobie tłumaczę jak zabawę między małymi dziecmi ,które jeden drugiemu zawsze zrobi guza...
Chyba że widzisz że kolega Twojego pieszczocha nie bawi się na żarty to już co innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Ciut starszy psiak
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:31, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie.Ale czesto tak bywa ze jak piesek jest od drugiego wiekszy i silniejszy to ma przewage dlatego najlepiej jak do zabaw jest piesek tych samych rozmiarów.Chociaz ja mam tez wiekszego pinczera miniature ktory sie bardzo ladnie bawi z malutkimi yorkami i zadnemu nie robi krzywdy jest taki delikatny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nelly
Stary psiak
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 16:05, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Głównie zależy od charakteru też psa bo mam jeszcze owczarka belgijskiego i nigdy nie zdarzyło się tak by zrobił im krzywdę wręcz przeciwnie śpią czasem razem w budzie w letnie dni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monisia19x
Młody psiak
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrowice Św.
|
Wysłany: Sob 21:13, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja już nie nawidze tej rodziny tamtego psa
mówią że go kopie!!
Masakra!!
żal mi ich ^^
dzięki za pomoc wszystkim :**
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diamond.qeen
Szczeniak
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipka / Piła
|
Wysłany: Nie 20:10, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mialam kiedyś suczkę cocker spaniela - kochany psiak uwielbiałam ją...
a ona uwielbiala...zabawy z malutkim kotkiem sąsiadów...może to dziwne ale taka jest prawda..Moja sunia, gdy miała 4 miesiące i ważyła 10 kg (była już spora) podchodziła do malusieńkiego kotka ganiali się, bawili, lizali razem - matka kotka była bardzo wredna bo jak tylko widziała, że moja psinka zbliża się do jej dziecka od razu podbiegała i drapała..czasami do krwi jednak moja sunia była wytrwała...
Aktualnie mam suczkę rasy Yorkshire terrier ma 7 tygodni - uwielbia zabawy - potrafi obudzić mnie o 5 rano - lizac mnie po twarzy po to abym pobawiła się z nią po czym idziemy dalej spać..najczęściej drapię ją po brzuszku a ona ,,bije" mnie łapkami...
w ciągu dnia uwielbia się ze mną ganiać po podwórzu...zawsze ja uciekam - ona goni..
bawimy się kijkiem.. a w domu mam dla niej przeznaczonego jednego misia, którego ona sobie gryzie..ja zeby sie z nią podroczyć delikatnie zabieram jej go, udaję różne glosy ruszam łapkami i rączkami misia..a mała to uwielbia..
nigdy nie zostawiam jej samej, ponieważ wtedy piszczy..zawsze jest ze mną nawet kiedy nie mogę poświecić jej czasu ..wtedy bawi się misiem..ale smutna absolutnie nie jest;)
MYŚLĘ, ŻE TWÓJ PIESEK NIE POTRZEBUJE DODATKOWYCH YORKÓW WYSTARCZY MU TWOJE TOWARZYSTWO A WSZYSTKO BĘDZIE OK;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|