Forum o Yorkach

Anelia

Hej mam roczna suczke i mam z nia duzy klopotow.
Pierwsze z problemow to taki ze bardzo duzo i glosno szczeka(a ma bardzo piskliwy glosik) a jak do tego dolaczy sie miki (starszy pies tez York a ma glos basowy ze tak powiem) to mam za darmo psia orkiestre. Szczekaja jak cos uslysza na dworze ,jak ktos dzwoni do nas do domofanu lub jak ktos wchodzi. Jak z nimi wychodze na dwor to juz na schodach szczekaja jak opentane Twisted Evil

.Mikiego da sie uspokoic a tike to nie ma o czym gadac. A przechodnie gapia sie na mnie jak na jakas wariatke Shocked

i chora na umysle Crying or Very sad

.
Kolejny problem to jest podczas jedzenia.Kiedy jedno i drogie otrzymuje miske z ta sama zawartoscia ona swojej porcji nie tknie ale za mikiego miske to z wielka przyjemnoscia zje wszystko.Miki w tym jest naj biedniejszy bo jej ustepuje i z spuszczona glowa wychodzi z kuchni i idzie do mnie bym mu pomogla Crying or Very sad

Kiedy miki bierze sucha karme z miski (napcha do pyszczka tyle ile sie mu zmiesci) idzie pod stol wszystko wypluwa i wtedy je. W tej chwili Tika wkracza szczeka na niego,podgryza go i mu zabiera jedzenie. I tak jest dzien w dzien.Juz wszystkiego probowalam :prosilam, krzyczalam,pokazywalam jej ze moze sama sobie wziasc lub ze ma swoja porcje i nic.
Blagam pomozcie Crying or Very sad

Nelly

Heh wyglądają na zdrowe i zadowolone z życia jak każdy york.Psy tej rasy znane są z tego ,że głośno i często szczekają więc nie da się zbytnio ujarzmić ich temperamentu.

Proponuje oddzielnie dawać im jeść,o różnych porach, jeśli sprawia Tobie trudność nauczenia jedzenia z misek w tym samym czasie.A co piszesz ,że karmisz je chrupkami ,a one powinny być cały czas dostępne dla psa ,więc dziwi mnie fakt ,że jeden z Twoich psów nie może dojeść w spokoju.